Masaż jest rewelacyjną terapią pomocną przy wielu schorzeniach. Wiedzą o tym nie tylko ludzie. Z jego zbawiennych właściwości korzystają również zwierzęta. W ten sposób zacieśniają więzi stadne, rodzinne, emocjonalne. To istotny element behawioralny, leczy i eliminuje nagromadzone napięcia, buduje zaufanie.
W naturalnym świecie zwierząt masaż stanowi przede wszystkim pielęgnacja sierści. Takie "szudranie" stanowi nie tylko formę pielęgnacji i higieny, ale prowadzi do utrzymania wspólnoty w grupie, jednocześnie zapewniając poczucie relaksu, rozluźniając napięte mięśnie iskanego zwierzęcia.
Kojarzy nam się głównie z małpami, jednak wszystkie zwierzęta posiadają potrzebę dotyku - bez niego ich rozwój emocjonalny oraz socjologiczny bywa wyraźnie zaburzony.
"Obserwując konie żyjące w warunkach naturalnych, zauważono, że mają one swoje ulubione miejsca masażu. Wzajemna pielęgnacja skóry pomiędzy młodymi osobnikami to najczęściej obszar kłębu, łopatki, grzbietu, brzucha oraz okolice stawu skokowego" - według konieirumaki.pl.
Koty często masują nas swoimi łapkami. Istnieje ku temu cel - relaksować właściciela i zacieśniać więzi. Bywa też tak, że ogony masują się wzajemnie. Masaż jest najstarszą znaną metodą fizjoterapii. Swoje korzenie ma w Chinach i Indiach, ale nie obcy był także starożytnym Grekom i Rzymianom. To naturalna metoda leczenia ludzi i zwierząt, pomagająca w dolegliwościach "głowy" i ciała. Z ciekawostek należy wymienić iż w Indiach zabiegowi masażu poddawano małpy pracujące przy zbiorach owoców. Później dostrzeżono jego zalety, stosując go u psów wyścigowych oraz koni.
Prawdziwy boom w medycynie weterynaryjnej nastąpił pod koniec XX wieku w Stanach Zjednoczonych. Obecnie pojawiło się wiele nowych metod masażu.
Jednak robi się jeszcze ciekawiej, kiedy to zwierzęta masują ludzi. W filipińskim zoo w Cebu pracują czterej specyficzni masażyści. Ich etat to prawdziwa atrakcja dla wszystkich gości. Michelle, Walter, EJ i Daniel, to ogromne pytony birmańskie, którymi okłada się chętnych turystów podczas 15 minutowego zabiegu. W tym czasie węże (oczywiście pod okiem pracowników) wykonują swój ciekawy zabieg... Pozostaje mieć nadzieje, że wszyscy przeżyją, łącznie z wężami, a efekty tego masażu zwierzęcego będą zniewalające.